Samootwierające się okna O2FL

[alkeicam]

drzwi nadal nie zostały wygłuszone za to była wyciągnięta turbina wymienione węże idące do nagrzewnicy bo stare były pękniete i płyn się lał. Wymienione wszelakie uszczelki przy turbo stare też były pęknięte, wymieniony olej w skrzyni biegów.
Turbina la luz na wirniku i także pare rys na stronie gorącej wsadziłem ją narazie spowrotem bo samochód potrzebny i przy okazji wymieniłem płyn chłodniczy
kumpel ma dla mnie fajne graty
turbo k04
wtryski BAM
downpipe pod k04
rurke spustu olej bo podobno jest inna jak w k03
kolektor pod k04
tip wraz ze stożkiem
cały cooler z orurowaniem
pozostaje mi kupić przepływke z s3 i pompe paliwa
rzeczy pochodzą z jego auta które kupił żeby podnieśc moc a potem sprzedał bude bo brakło kasy

[_JJ_]

Samootwierające się okna O2FL

Witam, moja O2FL ma juz prawie 3 latka i 17kkm. W dniu wczorajszym stało się coś dziwnego. Wsiadłem do samochodu z dzieciakiem i chcę ruszać (nie pamiętam czy już włożyłem kluczyk do stacyjki czy jeszcze nie zdążyłem). Nagle otwierają się wszystkie okna. Chcę zamknąć je przyciskiem w drzwiach ale zero reakcji, żadne okno nawet nie drgnie. Wypiąłem dzieciaki z fotela i zamykam samochód z kluczyka. Zgodnie z przypuszczeniami okna mi się zamknęły bo mam tą opcje włączoną. Otwieram samochód i wszystko jest już ok. Dziś rano mam małego zawieźć do żłobka i znów powtórka z rozrywki, okna po otwarciu nie chcą się zamknąć. Pomaga dopiero zamknięcie ich przy zamykaniu centralnego zamka z kluczyka.

Generalnie do tej pory byłem szczęśliwym posiadaczem w pełni sprawnego samochodu i nagle takie siupy. Czy ktoś się orientuje w czym może tkwić problem. Dodam, że oba zdarzenia miały miejsce po długim postoju (około 15 godzin). Nie wiem czy ta informacja może mieć jakiekolwiek znaczenie ale w sobotę byłem na przeglądzie klimy, ozonowali mi samochód i ściągali a potem uzupełniali czynnik chłodzący. Wymieniany był także filtr kabinowy.

W piątek w nocy wyjeżdżam z rodziną na urlop (dłuższa trasa), nie wiem czy w związku z opisanym problemem powinienem się czegoś obawiać ?

[kowal 2002]

_JJ_, wstępnie to może być: styk w zamku w drzwiach kierowcy ( spróbuj zamiast z pilota otworzyć auto z kluczyka i zobacz czy jest tak samo ), styk w przełączniku centralnego zamka w konsoli środkowej ( jak przytrzymasz na otwarcie to też zjeżdżają szyby ) lub coś się porobiło z alarmem. Wato by było podpiąć VCDSa żeby zobaczyć czy nie ma błędów.

[krzynol]

styk w przełączniku centralnego zamka w konsoli środkowej

może po prostu coś leży na tym włączniku i naciska

[_JJ_]

Z kluczyka mogę otworzyć ale wtedy mi na pewno włączy się alarm bo nie odbezpieczy go. Alarm mam zamontowany przez ASO nie oryginalny Skody. Dla mnie jest o tyle to dziwne, że nie jest to łatwo powtarzalne. Po zamknięciu samochodu i ponownym otwarciu wszystko wraca do normy. Tak miałem w niedzielę. Dopiero dziś rano znów był problem. Potem jak zaprowadziłem małego do żłobka i znów wsiadałem do samochodu to problemu nie było. Do VCDS'a by się podpiąć to raczej za szybko nie będę miał okazji bo w tym tygodniu nie mam czasu a w piątek trasa w nocy z Wawy do Jarosławca i tam tydzień urlopu.

[arturas03]

Miałem podobnie. Zmieniłem kluczyk i przeszło.

[kowal 2002]

Miałem podobnie. Zmieniłem kluczyk i przeszło.

Co mogło by sugerować uszkodzony styk otwierania w pilocie, który styka nawet po puszczeniu palcem. Tylko o ile pamiętam to po przekręceniu kluczyka w stacyjce pilot już nie działa więc jeśli koledze stało się to przy przekręconym kluczyku to ta wersja odpada.

[maciek30_pl]

Nie wiem z którego roku masz Octavię, ale my mamy z 2009 i jak byłem na przeglądzie w 2011 to mi pan w serwisie powiedział, że była akcja serwisowa, wgrywali nowe sterowniki do okien bo właśnie mogło się dziać tak, że się same otwierają. Może przedzwoń do ASO i się podpytaj?